Ostre strzelanie

W meczu przeciwko Zootechnikowi Kołbacz, Promień Mosty urządził sobie ostre strzelanie. Pierwszego gola już w 7 min zdobywa Rafał Siemieniak, który wygrywa pojedynek sam na sam z bramkarzem. Do około 30 min nasz przeciwnik skupiał się głównie na grze obronnej, czasem próbując ataków po zagraniu długiej piłki z obrony. Pod koniec połowy doszło do nietypowej sytuacji. Trener naszych rywali opuścił drużynę. W 35 min odbity strzał dobija D. Pracowity. W 44 min na 3:0 podwyższa M. Liczywek. Goście zdołali w ostatnich minutach pierwszej połowy i w pierwszych drugiej odpowiedzieć dwiema bramkami, jedna z karnego.

Druga połowa, z wyjątkiem małego zrywu Zootechnika, to już tylko ataki Promienia. Gole strzelali kolejno: Marek Kijowski, Damian Makosz x2, Paweł Kijowski, Arek Gałgan oraz ponownie R. Siemieniak. Zootechnik nie dość, że właściwie nie grał w piłkę to jeszcze, powodował groźne faule (5 żółtych kartek) oraz zajął się komentowaniem pracy sędziego (czerwona kartka dla rezerwowego na ławce). Było to jedno z okazalszych zwycięstw Promienia w klasie okręgowej, co cieszy tym bardziej, że dokonaliśmy tego przed własną publicznością.