Remis na wyjeździe

Remis na wyjeździe

Od początku spotkania gospodarze rozpoczęli z zaciętością budować swoje akcje, które zatrzymywane były przez naszą obronę w różnych miejscach przed polem karnym. Często sędzia dyktował rzuty wolne. Po jednym z nich z odległości około 25 metrów padła bramka dla drużyny z Kołbacza. Zawodnik gospodarzy mocno uderzył w piłkę, która minęła mur na wysokości około 1metra i wpadła do bramki tuż przy słupku. Niedługo po wznowieniu meczu w walce o górną piłkę Arkadiusz Gałgan tak niefortunnie wylądował na murawie, że musiał opuścić boisko. Czeka go dłuższa przerwa ligowa. Od około 20 minuty zespół Zootechnika przestawia się na grę z kontry. Natomiast Promień zaczyna budować coraz lepsze sytuacje. Gra zaczyna się toczyć na połowie gospodarzy. Po jednym ze wznowień przez Zarembę piłkę głową zgrywa Siemieniak, ta trafia do Pracowitego, który stojąc tyłem do bramki od razu uruchamia Mariusza Kijowskiego, który po minięciu zawodnika oddaje strzał częściowo zablokowany. Jednak piłka dostała rotacji i przelobowała bramkarza. Przed końcem pierwszej połowy Promień mógł wyjść jeszcze na prowadzenie po dośrodkowaniu Siemieniaka piłka spada na głowę Kowalskiego, który jednak uderzał nie celnie.

Początek drugiej połowy to z kolei mocne uderzenie Promienia. Zespół wykreował kilka dogodnych sytuacji, w których jednak najczęściej brakowało odrobiny szczęścia. W około 60 minucie mecz się wyrównał, piłkarze z Kołbacza otrząsnęli się i zaczęli co jakiś czas zagrażać naszej bramce. Wynik 1:1 utrzymał się do końca meczu.

Tak jak można było się spodziewać mecz był bardzo zacięty i rozgrywany na całkiem dużym tempie, co widać było pod koniec meczu.

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości